niedziela, 1 grudnia 2013

Wzieło mnie na pisanie xD . Meoe :3

Jak co wieczór siedziałaś z przyjaciółką w domu i gadałyście o różnych sprawach.
Pewnego dnia w szkole pewien chłopak ciągle się na Ciebie patrzył.
Chciałaś do niego podejśś ale się wstydziłaś bo to był nowy i już bardzo lubiany w szkole, a Ty byłaś taką cichą myszką.
Po szkole poszłaś do kawiarni z Jessy. Wydawało Ci się, że od kilku dni ten chłopak i jego koledzy chodzą za wami... śledzą... Chodzili za wami po szkole... Do parku, na basen, do cukierni...
W końcu podeszli do was oprócz tego blondyna.
-Cześć jestem Liam to jest Zayn, Louis i Harry, a Wy jak macie na imię .?
- Ja jestem Jessy, a to jest [T.I].
- Miło nam. Możemy się dosiąść .?
- N-no jasne - uśmiechnęłaś się do nich. Mogę o coś zapytać .?
- Naturalnie - Odpowiedział chłopak z koszulką Toy Story.
- Jak się nazywa ten blondyn i czemu się nie dosiądzie .? - Spytałaś się chłopaka.
- Ma na imię Niall i nie dosiadł się bo się wstydzi... wiem to głupie ale jak się wstydzi tylko jak ktoś mu się podoba. Jak chcesz to do niego zagadaj - Uśmiechną się szeroko.

Odeszłaś od swojego stolika i podeszłaś do blondyna.
- Cześć jestem [T.I], a Ty jesteś Niall.. prawda .? :)
- Cz-Cze-Cześć. Tak jestem Niall. Miło Cie poznać. - Zarumieniony spojrzał na Ciebie.
- Mogę się dosiąść .?
- J-jasne.
- Mam pytanie. Czemu za mną i za Jessy chodzisz z chłopakami .? Ale proszę odpowiedz szczerze.
- No boo... ja... znaczy... podobasz mi się... Już od pierwszego dnia w szkole...





-----------------------------------------------------------------------------------------------
Dokończę innego dnia Dobranoc :*

1 komentarz:

  1. Fajny i bardzo bezpośredni, lubię takie :)
    Czekam na część dalszą i życzę weny :)
    A w międzyczasie zapraszam do sb :)
    http://imaginy-o-jednokierunkowych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń