poniedziałek, 9 marca 2015

Niall cz.1 DZIEWCZYNA Z TELEDYSKU

Drink za drinkiem. W klubie puszczona jakaś głośna muzyka , nawet nie słyszysz słów piosenki. Ludzie ocierają się o siebie ciałami , przy czym świetnie się bawią.
- Hej mała , masz może ochotę na drinka ? -  usłyszałaś głos mężczyzny siadającego obok ciebie.
- Nie widzisz,że jeszcze mam ? - odpowiedziałaś z pogardą , nie miałaś ochoty na czyjeś towarzystwo.- i nie jestem ''mała'' , jeżeli już to jestem niska ,a mała to może być twoja pała - rzuciłaś i miałaś zamiar odejść ,ale ten chwycił cię za kawałek spódniczki. Odwróciłaś się.
- A skąd wiesz,że jest mała ? A może masz zamiar się przekonać ? - zapytał sięgając ręką na twoje udo ,przybliżył się do ciebie.
- Zostaw mnie ! No zostaw ! - krzyczałaś wyszarpywając się z jego uścisku .
- Kochaniutka , już nic mi nie możesz zrobić , jesteś sama - wymruczał całując cię po szyi.
- Nie jest sama , jest ze mną - poczułaś czyjąś ręke na swojej talii i delikatne przysunięcie do jakiegoś znajomego mężczyzny  Spojrzałaś na niego pytającym spojrzeniem , ten tylko puścił ci oczko z powrotem patrząc na napastnika . Po kilku sekundach nie było go już z wami .
-Co ty robisz ? - zapytałaś odwracając się do swojego wybawiciela . Skąd ja cie znam? pomyślałaś . - Oczywiście dziękuję ci za to ,że mi pomogłeś w tak niezręcznej sytuacji , gdyby nie ty ... - on spojrzał na ciebie z uśmiechem zabierając ci dech w piersiach .
- Jakiej kolacji ?!- zapytał wykrzywiając twarz . Pewnie nie dosłyszał ,przez tą głośną muzykę . Postanowiłaś powtórzyć swoją wypowiedź,ale w nieco innym miejscu . Chwyciłaś go za ręke i szybkim krokiem zmierzałaś z nim do wyjścia . Gdy byliście blisko oderwał się od ciebie mówiąc ;
- Wiesz ... Ja nie jestem tutaj sam , trzymaj mój numer zadzwoń jak tylko dojdziesz do domu - i podał ci wymiętą karteczkę z numerem telefonu nieznajomego. Po chwili odszedł zostawiając cię samą .Stałaś tak jeszcze chwilę kalkulując każde jego słowo. Czyli to była tylko koleżeńska przysługa ... Ma dziewczynę pomyślałaś robiąc zrezygnowaną minę. Wracając do samochodu zastanawiałaś się ,kogo on ci przypomina . 
- Witam księżniczkę , myślałem ,że już dzisiaj cię nie zobaczę - powiedział Steve otwierając ci drzwi do auta . Uśmiechnęłaś się ciepło i wsiadałaś . Jesteś aktorką , dzisiaj miał odbyć się bankiet ,ale został odwołany ,a ty nie chciałaś psuć sobie wieczoru i poszłaś na jakąś prywatną imprezę .
***
-Cięcie! - krzyknął reżyser - to było świetne ! Jeszcze jedna taka scena i jesteście zwolnieni ,a do ciebie [T.I] mam sprawę ,ale to po nagraniu - grzecznie skinęłaś głową i wróciliście do grania. Teraz miała być scena w trakcie której miałaś zdjąć bluzkę .
- Dzień dobry! - krzyknął chór mężczyzn wchodzących na plan , gdy ty stałaś w samym staniku.
-No co to ma być ? - oburzyłaś się widząc 5 chłopaków gapiących się na ciebie. - No odwróćcie się ! - krzyknęłaś patrząc na nich . Zdążyłaś rozpoznać tego blondyna z clubu .
- [T.I] proszę cię poznaj zespół One Direction , będziesz grała w ich teledysku ,oczywiście oni za to ci zapłacą - uśmiechnął się zasłaniając cię swoim ciałem . Kątem oka widziałaś ,że chłopacy między sobą szepczą . Chciałaś jak najszybciej stamtąd wyjść . Chwyciłaś torbę i szybkim ,ale cichym truchtem pobiegłaś w stronę wyjścia .
-Jeszcze troszkę - szepnęłaś sobie z uśmiechem na ustach .
- No nieładnie tak wychodzić bez pożegnania ,prawda panie Danielu ? - zwrócił się do Daniela wysoki szatyn .
- Prawda , [T.I] więc to jest twój dzisiejszy strój na pierwszą scene . Wskakuj w to i dzisiaj będziesz pracowała z Harrym - pokazał palcem na chłopaka trzymającego strój .
Niechętnie wzięłaś ubiór i skierowałaś się w stronę przymierzalni.
- Długo jeszcze? - krzyknął zniecierpliwiony Harry pukając w drzwi. - Ja od 10 minut jestem gotowy . - dodał .
- Potrzebuję trochę czasu ,żeby wyglądać jak człowiek - rzekłaś wychodząc szybkim krokiem .
- Nieźle - przyznał Niall przyglądając ci się od góry do dołu . Harry wyglądał tak;

- Więc zaczynamy - huknął reżyser , na o wy wszyscy podskoczyliście . - Jedziemy do parku .
Po 20 minutach ciężkiej drogi dojechaliście na miejsce .
- I co będziemy robić ? - zapytałaś spinając włosy w kok.
- Przebierz się w to - chrypnął blondyn . Spojrzałaś na niego ośmieszającym wzrokiem.
-  I jeszcze czego? - wyśmiałaś go i usiadłaś na piasku - imię - rzuciłaś w jego stronę .
-Niall ? - odpowiedział .
- A więc Niall - zaczęłaś otrzepując swoją pupę z piasku - słuchaj słodziuśki ,  po pierwsze  nie ma tu ŻADNEJ przymierzalni , a po drugie po co mi się kazaliście przebrać w to ? - pytałaś pretensjonalnie .
- Chciałem zobaczyć jak w tym wyglądasz - zaśmiał się Lou - a tak na poważnie , to ubierz się w tamto co trzyma Niall.- powiedział drapiąc się w głowę .
- Ught..- westchnęłaś idąc w stronę opuszczonego budynku .
- Gdzie idziesz?-zapytał Harry idąc za tobą .
- Przebrać się ? - powiedziałaś ironicznie odwracając się w ich stronę. Chłopak uśmiechnął się i stanął w miejscu .
***
- Świetnie wyglądasz - skomplementował cię  Niall , uśmiechnęłaś się ciepło - i z takim uśmiechem możesz panią Horan - zaśmiał się całując się w policzek . Zdziwiło cię jego zachowanie ,ale nie miałaś nic przeciwko ,aby robił tak częściej .
- Harry podejdź teraz do naszej gwiazdeczki i obejmij ją w talii patrząc na nią maślanym spojrzeniem - nakazał Daniel , tak też chłopak zrobił .
- Chwila , chwila jeszcze kamery nie włączyłem - zaśmiał się - akcja!
Harry przybliżył się do ciebie powolnym krokiem , chwycił cie w talii i delikatnie przyciągnął do siebie na co ty ''aktorsko'' uśmiechnęłaś się pokazując swoje białe zęby . Otuliłaś go swoją drugą ręką  i szliście tak kawałek wzdłuż plaży zostawiając małe ślady swoich nagich stóp na piasku . Oczywiście nie byłoby ''funnu" w teledysku ,więc Harry wziął cię na ręce i pobiegł prosto do wody .
- Nie Harry nie ! - krzyczałaś na marnę , po chwili byliście cali mokrzy do pasa w dół . - zabije cię - powiedziałaś uśmiechając się i przytulając go mocno wbiłaś mu paznokcie w plecy .
- Cięcie ! - powiedział Daniel - to było genialne  ! Wy jesteście genialni ! To będzie najlepszy teledysk ever! - zaczął was chwalić .
---------------
Druga część już jutro ;3

4 komentarze: