czwartek, 24 stycznia 2013

Loczeek ;33 cz.3

Zaczęłyście tanczyc .. Bardzo dobrze ci szło .. Nawet trochę lepiej od Dan ..
Po skończonym tańcu we dwie padłyście na kanapie śmiejąc się ..
- To w końcu która wygrała ? - zapytał nieznajomy ci chłopak
- Żadna - krzyknęłyście obie wybuchając przy tym śmiechem
Dochodziła już prawie pierwsza ale zmęczenie nie doskwierało ci ..
Znajomi Nialla zaczęli już wychodzic .. Zostało tylko 4 jego chyba najlepszych przyjaciół i 3 dziewczyny nie licząc ciebie .
Nie znałach ich wszystkich za dobrze ..
- Nareszcie sobie poszli - powiedział mulat
- Myślałem że ich lubisz - dodał zdziwiony Liam
- Lubie, lubie, ale czasem są naprawdę męczący - odpowiedział Zayn siadając koło kominka
- Jest dopiero pierwsza .. a mi się nudzi .. Wiec co robimy ? - zapytała energicznie dziewczyna Louis'a
- Ym .. Nie wiem .. Może [S.T.I] coś nam o sobie opowie ? - zaproponowała blondynka siedząca naprzeciwko ciebie
- No dobrze .. to co chcecie wiedzieć ? - zapytałaś ze zdźiwieniem
- Najlepiej wszytkiego po troszku - usmiechnął się Harry a ty odwzajęmniłaś uśmiech i zaczęłaś mówić
- Ok .. Jestem [T.I], mam 18 lat, tańczę, mieszkam sama, nie mam rodzeństwa, nie pochodzę z Anglii .. To chyba tyle - wzruszyłaś ramionami
- A masz chłopaka ? - zapytał zaciekawiony Hazz
- Ym .. Nie mam - powiedziałaś podnosząc głowę
- A nie chciałabyś mieć ? - dodał pytając
- Noo .. Przydałby się .. ale jak narazie o tym nie myślę - popatrzyłaś się na palący się kominek marszcząc czoło
- A co z twoimi rodzicami ? - zapytał Louis
- Moi rodzice .. Oni .. Oni się rozwiedli .. - spuściłaś głowę
Dziewczyny momentalnie dosiadły się do ciebie i mocno przytuliły .. Byłaś emocjonalna ale słodką dziewczyną ..
- Harry może byś tak sprawił aby [T.I] się uśmiechnęła - powiedział głupkowato Lou do Harry'ego
Chłopak ze zdźiwionymi oczami to na ciebie to na pasiastego kolegę ..
- Dobra nie zawstydzaj go - wypowiedział Niall drapiąc się po głowie
- Ej.! Ja już chyba powinnam iść bo się trochę późno zrobiło - zaczęłaś wstawać
- Nie .. [T.I.] proszę zostań - powiedział Hazz patrząc na ciebie oczami zbitego kotka
- Jak coś to będziesz spała w moi pokoju a ja pójdę do Niall'a - dodał, uśmiechnął się wskazując na blondyna
- Co ? - popatrzył się głodomor z krzywego
- Oj .. Przestań, nie marudź - skarcił go
Zaczęliście się pomału zbierać do spania .. Ty i Harry poszliście na górę ostatni ..
Długo ze sobą rozmawialiście ..
Poszłaś się przebrac do łazienki w jakąś koszulkę, którą dał ci loczek ..
Kiedy wróciłaś do pokoju zielonooki siedział na łóżku pisząc z kimś na telefonie ..
- Z kim tak piszesz ? - zapytałaś zaciekawiona siadając obok przyjaciela
- Z mamą - popatrzył się na ciebie od boku
- Oo .. to pozdrów ją - powiedziałaś zerkając na ekran jego telefonu
- Nie ma sprawy .. Pozdrowię - wypowiedział dumnie
- Dobranoc Harry - dałaś mu buziaka na pożegnanie i weszłaś pod kołdrę
- Dobranoc - chłopak wstał i już miał wychodzic kiedy powiedziałaś cicho
- Harry .. Jeśli chcesz to możesz tu ze mną zostać - usmiechnęłaś się robiąc słodkie oczka
- Ale jesteś tego pewna - niepewnie odwrócił się i zrobił jeden krok
- Tak .. Ufam ci - uśmiechnęłaś się kładąc się.
Chłopak przebrał się i położył się obok ciebie .. Ale nie twarzą do ciebie tylko plecami ..
Byłaś nie śmiała .. Pomału się do niego zbliżyłaś i przytuliłaś się do niego ..
Najwidoczniej loczek się wystraszył ponieważ zrobił ciche *chyy* ale zachwilę się odwrócił i sam się do ciebie przytulił, a ty zasnęłaś ..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz