Niall *,*

Znałaś Niall’a od urodzenia. Nie widzieliście się 3 lata , ponieważ wyprowadziłaś się do Paryża wraz z rodzicami. Teraz twój przyjaciel jest w słynnym zespole One Direction. Przez rok rozmawialiście i pisaliście ze sobą. Gdy dostał się do zespołu po prostu cię olał. Teraz nie macie ze sobą żadnego kontaktu. Dwa tygodnie temu wprowadziłaś się do Londynu wraz z ze swoją przyjaciółką Melody. Wraz z Mel postanowiłyście wybrać się na zakupy. Kupiłaś sobie 4 bokserki , kilka par rurek i miętowe Conversy. Mel kupiła 2 sukienki , szpilki i kilka bluzek w paski. Zmęczone po zakupach postanowiłyście iść do MSC. Zamówiłyście 2 truskawkowe shake. W pewnym momencie usłyszałyście piski ludzi w lokalu. Odwróciłaś się i zobaczyłaś jak do MSC wchodzi One Direction. Spojrzałaś w stronę Niall’a. Chyba cię rozpoznał , bo uśmiechnął się do ciebie. Nie tylko nie to – pomyślałaś. Nagle podeszli do was.
-Możemy tu usiąść , bo nie ma wolnych miejsc ? – zapytał Zayn.
-Tak - odpowiedziała Mel. Ty posłałaś jej za to mordercze spojrzenie. Byłaś na nią wściekła.
-Dziękujemy. Chyba wiecie kim jesteśmy ? – kiwnęłyśmy potwierdzająco głową – A wy jesteście ?
-Ja jestem [T.I] , a to moja przyjaciółka Melody w skrócie Mel. – powiedziałaś.
Wszyscy byli pochłonięci rozmową , a ty siedziałaś i modliłaś się żeby Niall nic do ciebie nie powiedział. W pewnym momencie wypalił :
-[T.I] porozmawiaj ze mną.
Wszyscy się na ciebie spojrzeli. W lokalu panowała cisza.
-Nie. Myślisz , że co. Że jak cię zobaczę wybaczę ci wszystko i zapomnę o tym jak mnie zraniłeś ?
-[T.I] proszę.
-Nie i zostaw mnie w spokoju – powiedziałaś ze Łazami w oczach i wybiegłaś z MSC. Słyszałaś jak cię ktoś wołał ale się nie zatrzymywałaś. W pewnym momencie poczułaś szarpnięcie za rękę. Odwróciłaś się i zobaczyłaś..