Kolejnego dnia kiedy się obudziłaś chłopak do którego się wczoraj przytuliłaś już nie spał lecz wpatrywał się w ciebie ..
- Dzieńdobry - przywitał się swoim zachrypniętym głosem
- Hej - odpowiedziałaś przeciągając się
- Loczku wiesz może która godzina ? - dodałaś po chwili
- Wiem, wiem .. Jest 12.47 -rzekł bez entuzjazmu
Podniosłaś się z łóżka i podeszłaś do szafy swojego przyjaciela w poszukiwaniu jakiś ciuchów ..
W końcu znalazłaś .. Wybrałaś sobie białą koszulkę z krótkim rękawem jasno niebieską koszulę ..
Zabrałaś ubrania i poszłaś do łazienki odbrawic poranną toaletę .. Kiedy wróciłaś z powrotem do pokoju Hazz już nie leżał ..
Po nim widać było że coś ukrywa .. Chciałaś się zapytać czy wszystko w porządku ale w samą porę ugryzłaś się w język ..
- Jestem gotowa .. możemy już iść - powiedziałaś przeglądając się w lustrze
Chłopak już wstała i chciał otworzyc drzwi gdy nagle krzyknęłaś ..
- Zaczekaj - wskoczyłaś mu na barana całują przy tam w policzek
- No to teraz możemy iść - dodałaś
Na dole już wszyscy na was czekali .. Dołączyliście do nich w spokoju zjedliście śniadanie ..
Po skończonym posiłku pomogłaś dziewczyną pozmywac naczynia ..
Pożegnałaś się z wszystkimi i już miałaś wychodzic kiedy nagle loczek złapał cię za rękę i powiedział że cię odprowadzi
zgodziłaś się .. Cała drogę rozmawialiście ..
- Harry .. wiesz co ? ja odwołam dziś próbę i zostanę z tobą poglądamy jakieś filmy i będzie fajnie - zaproponowałaś
- Okey - chłopak się zgodził po długiej namowie
Gdy dotarliście do domu odwróciłaś się do chłopaka przodem patrząc mu prosto w oczy ..
- Harry .. Jesteś dla mnie bardzo ważny - zielonooki nie powiedział nic tylko cie pocałował.
*Parę lat później*
Dziś masz już 23 lata i dalej jesteś z Harry .. Czekacie na waszą córeczkę.. Jesteście szczęśliwa parą ..
Kocham *.* ... on jest taki... taki... Awwww ;*
OdpowiedzUsuń