czwartek, 10 stycznia 2013

Zayn i Niall ;3 cz.2

Pobiegłyście do rodziców spytać się czy możecie pójść na wieczór na imprezę do Nialla. Wasi rodzice tyle słyszeli o nim i o Zaynie od was, że nie wiedzieli, że gdybyście nie poszły to byście ich ukatrupili. Bez większego zastanowienia puścili was pod warunkiem, że wrócicie do domu zanim się obudzą. Podziękowałyście im i pobiegłyście do waszego pokoju się przygotować. Wyglądałyście fantastycznie. Ty miałaś na sobie bejsbolówkę w stylu Zayna, a twoja przyjaciółka kolorowe rurki i koszulkę polo jak Niall. Ok. 18:00 byłyście gotowe do wyjścia. Wyszłyście z domu i ruszyłyście w poszukiwaniu adresu zapisanego na kartce. Gdy już go znalazłyście zobaczyłyście piękny dom. Nie był ogromny, ale nie był też mały. Zadzwoniłyście do drzwi. I nie wiele brakowało, żebyś zemdlała. Drzwi otworzył wam Zayn Malik!!!
-Hej, jesteście tymi dziewczynami z parku, które Niall zaprosił.
-Eee-koleżanka szturchnęła cię łokciem żebyś się ogarnęła-Tak to my.
-No Niall miał racje co do was.
-A co o nas mówił.-zapytała się [I.T.P.]
-A nic. Nie ważne. Wejdźcie.-weszłyście do środka gdzie wszyscy świetnie się bawili-Zatańczysz?-zapytał Malik podając ci rękę
-Jasne.-odpowiedziałaś podając mu swoją
-To ty może ze mną zatańczysz?-zapytał się Niall, który akurat podszedł do twojej przyjaciółki
-Z miłą chęcią-odpowiedziała
Po chwili już drżałaś w ramionach Zayna zerkając przy okazji na [I.T.P.] i jej partnera. Nagle zaczęła lecieć jedna z twoich ulubionych piosenek "More Than This". Była to powolna i niezwykle romantyczna piosenka. Zayn złapał cię za biodra, a ty położyłaś mu ręce na ramionach, poczułaś, że chłopak przysuwa się coraz bliżej ciebie, aż w końcu przestał to być wolny taniec, ale raczej tulenie się i kołysanie w rytm muzyki. Byłaś szczęśliwa. Nie sądziłaś, że kiedyś przeżyjesz coś takiego. Zerknęłaś na koleżankę, ona również przytulała się z partnerem. "Czy śnię, czy jestem przytomna czy coś pomiędzy"-nuciłaś sobie ten fragment z piosenki"Trully,madly, deeply". Właśnie ten fragment piosenki, opisywał idealnie to co wtedy czułaś. Kiedy piosenka się skończyła, Zayn nie myślał nawet o tym, żeby przestać cię przytulać, ty z resztą też nie.chciałaś utrzymać tą chwilę na zawsze. jednak po chwili Zayn cię puścił. Złapał i za rękę.
-Możemy pójść na chwilę na górę.
-Jasne-odpowiedziała, a kiedy już byliście zamknięci w pokoju Zayn stanął przed tobą
-Wiesz co mi Niall mówił jak was spotkał?
-Nie, co?
-Że w parku wpadł na dwie piękności.
-Naprawdę? To miło.
-Miał racje. Jesteś piękna. I mam jeszcze jedno pytanie.
-Jakie?-chłopak położył ręce na twoich policzkach i cię pocałował, a kiedy skończył zapytał
-Czy wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?
-Teraz już tak.-odpowiedziałaś i znów zaczęliście się całować
-Zostaniesz na noc-pytał Zayn nie przerywając całowania
-Nie mogę muszę wrócić jeszcze dziś do domu-odpowiedziałaś odlepiając się od niego-Właściwie to już powinnam iść z [I.T.P.]
-Szkoda, ale zostań jeszcze tylko jedną chwilę. Muszę na chwilę zejść na dół pójdziesz ze mną?
-Zgoda. Parę minut mnie nie zbawi.
Zeszliście oboje na dół. Zayn cię wyprzedził i pobiegł szybko na scenę.
-Pani i panowie. Zanim zaczniemy się zbierać chcę wam kogoś przedstawić. [T.I.] chodź tu na moment.-weszłaś na scenę nie wiedząc co Malik planuje-To. Jest moja nowa miłość. To jest dziewczyna, która dzisiejszej nocy skradła mi serce. I żeby wam to udowodnić właśnie tu, właśnie w tej chwili, zaśpiewam dla niej.-i wtedy zaczął śpiewać ci prosto w oczy piosenkę "Little Things"
Ciągle nie wiedziałaś czy to jawa czy sen, ale nie obchodziło cię to. Zayn Malik, twój idol, twój ideał chłopaka, śpiewał romantyczną piosenkę tylko dla ciebie. Kiedy przestał rzuciłaś mu się naszyję z płaczem.
-Chce ci zadać[T.I.] Jeszcze jedno pytanie-mówił do mikrofonu-Czy będziesz moją dziewczyną?
-Tak! Tak! Po tysiąc kroć tak.-zaczęłaś krzyczeć głośniej od głośników
-Sami słyszeliście zgodziła się!-krzyknął Malik przytulając cię
-GORZKO! GORZKO!-skandował tłum, nie było wyjścia musieliście znów pocałować, ale tym razem nie całowałaś już obcego kolesia, ale swojego chłopaka.
Zerknęłaś na przyjaciółkę, która trzymając Nialla za rękę uśmiechał się do ciebie. Po imprezie jak wracałyście do domu twoja przyjaciółka opowiadała ci jak to się stało, że ona też ma nowego chłopaka, NIALLA!!!!

*Oczami [I.T.P.]
Kiedy ty i Zayn poszliście na górę, Niall zaciągnął mnie na taras. Było tak romantycznie. Zaproponował, żebyśmy usiedli na podłodze i popatrzyli w gwiazdy. Siedzieliśmy tak i w pewnym momencie poczułam, e kładzie swoją rękę na moją. Potem ścisnął jął, a gdy na niego spojrzałam powiedział, że świecę jaśniej od tych gwiazd i, że gdyby któraś teraz spadła, jego życzeniem by było, żebym została jego ukochaną. Ja się zaczerwieniłam i odpowiedziałam, że nie potrzebuje on spadającej gwiazdy, żeby to życzenie się spełniło. n wtedy uśmiechnął się i ucałował mnie w czoło, w taki słodki i subtelny sposób.

Wzruszyła cię opowieść koleżanki. Jednak przed snem byłaś ciągle rozmarzona nad tym co tobie się przydarzyło. Nie chciałaś iść spać, bo bałaś się, że jeśli następnego dnia otworzysz oczy, to wtedy to wszystko okaże się snem, anie rzeczywistością.

Jak wam się podoba? :D Kto chce ciąg dalszy? :D

1 komentarz:

  1. Cudny <3 a można prosić o taki podobny imagin z dedykacją Dla Olivi

    OdpowiedzUsuń