czwartek, 10 stycznia 2013

Przyjaciele,Zakochania,Miłośc .


                                                   <--------- Ciuszek Marty (19 lat) na Imprezę ;)


                                                                                  Ciuszek Oli (20 lat) na Imprezę
                                                                                                                     oczka w górę .




Ciuszek Oliwi (21 lat) na Imprezę



Ciuszek Patrycji (18 lat) na Imprezę oczka w dół ;D






Bohaterzy ;

Iwona (19 lat ) , Ola (20  lat), Marta (19 lat) , Patrycja (18 lat ) , Oliwia (21 lat) .

Officjal Bohater to ; Patrycja (18 lat)


<----------- Iwony ciuszek na Imprezę .
_________________________________________________________________________________


Pewnego deszczowego dnia obudziłam się o 10 jestem strasznym śpiochem i trochę ciężko mi się wstawało ale w końcu wstałam i się wyszykowałam to znaczy poszłam wziąśc prysznic później lekki makijaż  i piękne ubranie . Poszłam do kuchni coś zjeśc oczywiście już Iwona w kuchnii żry ...(śmiech) , zrobiłam sobie kanapki z serem i szynką i pomidorkiem zjadłam poszłam weszłam na fb i tt . Zobaczyłam że jest dzisiaj impreza w Londynie , Krzyknęłam do Iwony ;

P-Ej Iwona dzisiaj w Londynie jest impreza idziemy ?
I- No idziemy tylko powiadomię dziewczyny ok ?
P- Dawaj szybko bo 7 godzin zostało do Imprezy .

Szybko Iwona się ubrała i poszliśmy na miasto Iwona że by kupic sobie jakiś ładny ciuszek ^^ , gdy sobie już kupiłyśmy wróciliśmy do domu patrzę na zegarek a tu już godzina do Imprezy więc szybko pobiegłam do łazienki wzięłam "Mini Prysznic" później wyszłam z prysznica oczywiście lekki makijaż nie lubię się mocno malowac , wolę byc naturalna . Jak już wszystko było gotowe poszłam założyc strój wyglądałam w nim Pięknie powiedziała mi Iwona , ale ja mam swoje zdanie "Brzydal zawsze pozostanie Brzydalem" .

Była 17:30 zaczęłam pośpieszac Iwonę bo nie zdążymy pojechac po resztę dziewczyn ;

p- Szybciej Iwona , bo nie zdążymy .
i- No dobra jezu... ;//

O 17:40 Wszyscy byli już gotowi wsiadłyśmy wszyscy do autobusu , musiałam stac bo nie mogłam pognieśc sukienki Patrzę się w wzdłuż autobusu widzę takiego przystojną grube chłopaków a oni na mnie wtedy moje oczy potoczyły się w inną stronę, usłyszałam wtedy śmiechyy.. i głosy ;

-Pewnie tamte dupy jadą na tą Imprezę . Może ich spotkamy tam .

Pomyślałam sobie ale Debile chcą tylko pozaliczac pfff....
Jakoś szybko czas minął i wysiadłyśmy śmiałyśmy się jak dochodziliśmy do pomieszczenia w którym miała byc Impreza , akurat jakiś zbieg okoliczności też spotkaliśmy tych chłopaków co byli w autobusie .

Weszliśmy tam było po prostu pięknie jakieś kilkanaście minut w czasie Imprezy dziewczyny się bawiły a ja podeszłam do baru usiadłam na krześle i poprosiłam drinka nie było za fajnie bo usiadł obok mnie taki najprzystojniejszy z tamtej grubki taki loczek ;) , czekam na drinka a on do mnie ;
(Akurat włączyli wolną piosenkę ; Zespołu One Direction - Moments .)
Locz.- Hej
P- No cześc ^^
Locz.- Zatańczysz ?
P- No dobrze .

Wziął mnie za rękę położył swoje rączki na biodrach a moje położył na jego szyi .
Dziewczyny krzyknęły ;
-Uuuuuuu Patrycja masz branie ;))
Ja się tylko uśmiechnęłam .

Tak samo reszta chłopaków do Loczka ;
-Uuuuuu dawaj Harry .

W tym czasie poznałam właśnie jego imię . Zapytał się mnie ;
Locz.- Jak masz na imię .?
P- Patrycja a ty ?
Locz.- Harry .

W końcu patrzę a reszta chłopaków zaprosiło resztę moich przyjaciółek .

Zapytałam się Harrego;
P- ej z kim tańczy ta dziewczyna ? (pokazałam na Iwonę)
H- Ona tańczy z Nialliem .
P- a Ta ? (Pokazałam na Olę)
H- Z Liamem .
P- a ta ? (pokazałam na Martę)
H- Z Zaynem .
P- A .. ta .. ? przepraszam że tak dopytuję ;/ , już taka jestem . (Pokazałam na Oliwię)
H- Ona z Louisem , nie no spoko chcesz wiedziec bo nie znasz ich i dlatego .

Harry przytulił mnie mocniej i spojrzał mi w oczy , to było takie romantyczne poczułam wtedy takie motylki w brzuchu czułam tak jak by ta  piosenka ciągnęła się wiecznie . W końcu zbliżał się koniec dobrze się bawiliśmy później z chłopakami  na końcu . Wyszliśmy z baru i każdy się pożegnał kilka minut później weszliśmy w uliczkę kiedy nagle słyszę krzyk ;

H- Patrycja , Patrycja !??
Odwracamy się a tu Harry spocony i pyta się mnie ;
H- Mogę wasze numery ?
P- Tak
Podaliśmy mu wszystkie nasze numery , pożegnałam się z nim i wsadziłam mu karteczkę w marynarkę , poczułam zimne coś na karku a to był buziak Loczka . Poleciał do chłopaków a my poszliśmy do domku . Po 15 minutach poszliśmy do nas czyli do mnie i Iwony . Wszystkie się wykąpałyśmy i usiadłyśmy na naszym wielkim łożu i nagle zadzwonił do mnie telefon , patrze a tu jakiś nie znany numer , Ola odebrała i był głos mężczyzn ;

Ola- Siemka . z kim rozmawiam ?
Nieznani - Z chłopakami z Imprezy .
Ola - aaaa spoko już biorę was na głósnik . Ola wzięła ich na głośnik .
Chłop- No co tam porabiacie ?
My..- a nic siedzimy sobie pod kordełkami . a wy ?
Chłop- Tęsknimy za wami ;(
My- My za wami też ..
Pati- Ej Harry wyjmij karteczkę z marynarki .
H- ale po co ?
Pati - Zobaczysz .?
H- No dobra ;) , co to ?
P- Nasz czyli mój i Iwony adres mieszkania
H- Jutro do was wpadniemy ok ?
P- No dobra .
Niall- Siemka Iwona .;)
I-Siema ..
Niall- Co tam ?
Marta i Oliwia- Hahahaha Iwona masz branie .
I- Zamknijcie się .
Lou- Oliwia będziesz mogła jutro ze mną o 18 w kawiarni ?
Oliwia-Tak ;d
P- No dobra wszyscy jutro się spotkacie do zobaczenia pa, i się rozłączyłam .

Wszyscy położyliśmy się pod kołdrę i poszliśmy spac .

 *Następnego dnia*
Śpię, leżę sobie z zamkniętymi oczami ale obudziły mnie krzyki Iwony i Oli ;
I- Zostaw tą kanapkę .!
O- Nie !!

Wyszłam z pokoju a tam taki burdel i się pytam ;
P- Dziewczyny co wy zrobiliście ?
I- Ale to Ola !
O- Nie to Iwona .!
P- Winna jest zawsze po obuch stronach , posprzątajcie to a ja ogarnę w pokoju .

Poszłam do pokoju (tam gdzie spaliśmy) , pościeliłam łóżko  nagle patrzę i myślę gdzie jest Marta , bo tak Oliwia poszła się spotkac z Louisem , Iwona w kuchni z Olą a Marta ?
Przechodzę wokół łóżko nagle się wywracam ;
P- Ałłł....
Patrzę a ja leże na Marcie , zaczynam ją bucic że by wstała a ona nic kurde, nagle mówię ;

P- Ej Marta Zayn przyszedł .
M- Gdzie on jest ?, (wstała tak ja by zaczął się pożar) haha .
P- Żartowałam , zakochałaś się ?
M- No chyba tak wiesz jak on był romantyczny jak ze mną tańczył.?
P- Wiemm , Harry też taki był spojrzał mi się w oczy i poczułam motylki w brzuchu .
M- Uuuuu Patrycja się zakochała w Harrym . wykrzyknęła
P- Nie prawda, zaczęłam ją ganiac po domu .

Nagle zatrzymuję się a w kuchni stoi Harry i się na mnie patrzy byłam w piżamce czyli . w majtkach i dużej bluzce ^^ . Zapytałam się ;
P- Wiesz to co Marta mówiła to nie prawda , ona żartuję .
M- Ja nie żartuję ona się w tobie zakochała .! (haha)
P- Zamknij się , a ona w Zayne !
H- Ok uspokójcie się .
P- No dobra ^^. przytuliłam go
H- Pójdziesz ze mną na kolację dzisiaj wieczorem około 19 ?
P- Dobrze a teraz co będziesz robił ?
H- Nie wiem pewnie pójdę do domku muszę z Gemmą pogadac .
P- Ok to o 19 ?
H- Dobra będę a ty teraz idź się ubierz pa, wyszedł .

Czekałam na Iwonę bo siedziała w łazience wkońcu wyszła , umyłam się pomalowałam się lekko i ubrałam w dresy i bluzkę z FC Barcelony *.* , kocham ich to moja najulubieńsza drużyna . Poszłam sobie zrobic obiad bo była godzina 13:00 , zrobiłam i zawołałam wszystkich a przyszła tylko Oliwia zapytałam się jej ;

P- A gdzie wszyscy ?
O- Ola poszła z Liamem na randkę , Iwona z Nialliem , Marta z Zaynem , a ja już byłam .
P- A ja idę później znaczy zostały mi 2 godziny .
O- Dobra nakładaj mi obiadek ^^ .!

Nałożyłam obiad Oliwi i sobie . Jak zjadłam poszłam wybrac ubranie na randkę z Hazzą ale nie wiedziałam w której iśc więc zapytałam się Oliwi ;

P- Ejjj nie wiem w co się ubrac ;/// !
O- Załóż to co wczoraj ?
P- A no tą co na Imprezie byłam ?
O- Tak a ja się zbieram bo muszę zrobic jeszcze zakupy do domku .
P- Z Louisem ten teges dzisiaj będzie ?
O- No chyba cię pogięło , Xd .

Oliwia poszła, a ja usiadłam na kanapie i zaczęłam oglądac telewizor . Ten czas tak szybko minął patrzę na zegar a tu już 18 , szybko pobiegłam się wyszykowac i byłam gotowa o 18:30 kilka minut później zadzwonił dzwonek trochę bałam się otworzyc drzwi ale się udało patrzę a tam mój słodki Harry z misiem takimmm wieeelkiiim . Harry wszedł do domu i zapytał ;

H- Gotowa ?
P- Tak tylko jeszcze założę balerinki i wezmę torbę ok ?
H- No to dawaj szybko ;)

Pobiegłam szybko założyłam buty i wzięłam torebkę i pobiegłam do niego, powiedziałam ;

P- Możemy już iśc .
H- Dobrze to chodźmy

Wyszliśmy wsiadłam do jego samochodu i pojechaliśmy nie wiedziałam gdzie ale przeczuwałam że do niego do domku . Miałam rację chwile później byliśmy u niego weszłam do jego domu było tam cudownie zapytałam ;

P- Chyba przygotowałeś kolację ?
H Tak zgadłaś ale nie wiem czy ci posmakuję bo nie umiem za bardzo gotowac ^^ .
P- Ale nic się nie stało może ugotujemy razem drugi ?
H- Dobry pomysł .

Założyłam jego fartuszek do gotowania u ugotowaliśmy razem spaghetti było bardzo fajnie jak gotowaliśmy był taki romantyczny , jak zrobiliśmy usiadłam do stołu Harry przyniósł na stół jedzenie i zaczęliśmy jeśc później jak zjedliśmy poszliśmy do niego do pokoju zobaczyłam jego zdjęcia jak był mały, strasznie się zawstydził  ale powiedziałam ;

P- Byłeś kiedyś taki słodki , ee... i teraz też jesteś :D !
H- Ohh.. Dziękuję .
P- Nie ma za co !
H- Patrycja muszę ci coś powiedziec ?
P- No dawaj wal . hehe..
H- Pójdziesz jutro ze mną do Kina lub gdzieś do parku ?
P- Ale wiesz ja mam też szkołę .
H- No to pomogę ci w lekcjach i pójdziemy ok ?
P- No dobra . Wiesz że cię bardzo , bardzo lubię  mój przyjacielu ?
H-  Tak ja ciebie też a co teraz porobimy ?
P- Może pogramy w coś lub pośpiewamy w karaoke ?
H- Chodź pogadamy, a może chcesz coś do picia ?
P- A co masz ?
H- Cole ^^
P- To nalej . A pójdziemy się przejśc ?
H- No możemy .

Wypiłam colę i poszliśmy do parku było romantycznie i śmiesznie , ochlapałam go wodą z z fontanny później on mnie wrzucił do tej fontanny i tak śmiesznie i fajnie było po prostu zaprzyjaźniliśmy się ;) w tym czasie co się ogarnęliśmy powiedział ;

H- Wiesz mam pytanko ?
P- Jakie ?
H- Możemy zostac przyjaciółmi ?
P- No raczej , nie Inaczej :D .
H- To dobrze odprowadzę cię do domku i pamiętaj jutro po szkole przychodzę do ciebie i uczymy się .
P- Dobrze , dobrze .


*Kilkanaście minut później*

Byliśmy już pod domem  pożegnaliśmy oczywiście przytulił mnie bardzo mocno , prawie by mnie udusił powiedziałam ;

P- Harry , jutro się spotkamy możesz mnie puścic ;)
H- Ale ja nawet już tak bardzo tęsknie . ;((
P- Pogadamy przez tel (ściema że by mnie puścił)
H- Dobrze ale jutro po szkole :) .
P- Okk.

Weszłam do domu , było już po 21 Iwona spała i też idzie do szkółki rano więc poszłam się umyc , zjadłam kolację i się położyłam .


*Ranek*

Jak zwykle Iwona mnie obudziła , więc szybkie rzeczy które robię przed szkołą ;

1. Wc
2.Śniadanie
3.Ubranie się .
4. Zaczekac na Iwonę .
5.Iśc do szkoły . (Na studia)


Jesteśmy w szkolę .



*Po szkole*

Wychodzę z Iwoną ze szkoły patrzę a tu Harry idący w moją stronę była zaskoczona że po mnie przyjechał ,  powiedział ;

H- Hej piękna <3
P- Siemka przystojniaczku :)
H- Iwona mam dla ciebie niespodziankę jest w samochodzie , Iwona pobiegła do samochodu .
P- Jaką masz dla niej niespodziankę ?
H- Niall jest w samochodzie .
P- Jedziemy do mnie ?
H- Lekcję ?
P- Noo ;//

Pojechaliśmy do byliśmy u mnie o 16 odrobiliśmy lekcję i Harry błagał mnie że bym z nim poszła do kawiarenki ale ja jako przyjaciółką się zgodziłam , miał mi coś do powiedzenia nie wiedziałam co ale powiedział że to będzie zła wiadomośc . Weszłam do kawiarni usiadłam przy pierwszym wolnym stoliczku usiadł naprzeciwko mnie i powiedział ;

H- Muszę ci coś powiedziec .
P- Smutne ?
H- No nie wiem raczej tak .
P- Wal
H- Jedziemy z chłopakami na 3-miesięczną wyprawę po świecie wiesz fanki,śpiewanie itd .
P- Nie będziemy się widziec aż tyle ?
H- No ale będę dzwonic .
P-Dobrze .

Pogadaliśmy jeszcze trochę a potem odwiózł mnie do domku , to było nasze ostatnie spotkanie .

*Te 3 miesiące mijały tak jak zwykle czyli np. uczenie się , zabawa z przyjaciółmi , szkoła itd .*

Po 3 miesiącach pojechałam do Marty która mieszka naprzeciwko Hazzy który był już w domu a przy jego domu mnóstwo fanek był pod domem i podpisywał autografy , zadzwoniła do mnie mama Harrego i zapytała się czy bym poszła po leki dla niej bo źle się czuła powiedziałam że tak , chciałam prześlizgnąc się przez te fanki ale Harry mnie zauważył i powiedział ;

H- Przepraszam muszę wam kogoś przedstawic to moja Przyjaciółka Patrycja .
P- Przepraszam Harry ale chyba była przyjaciółka Patrycja .
H- Ale jak to ?
P- Normalnie spotykasz się ze mną jak tylko coś chcesz .
H- Chyba wiesz że musiałem wyjechac .
P- Daj spokój , skończy to . ODESZŁAM

Kupiłam leki i poszłam dac Mamie Hazzy , Zapukałam do drzwi otworzyła mi Mama H. powiedziałam ;

P- Dzieńdobry , przyszłam dac leki .
M.H- A cześc Patrycja proszę chodź wejdź .

Weszłam i dałam leki i zapytała się mnie mama Hazzy i powiedziała ;

M.H- Byś mogła też Harremu zanieśc picie bo chciał też bo głowa go coś boli .
P- Dobrze .

Szłam na górę trochę się bałam ale przecież to ja odmówiłam zapukałam nikt się nie odzywał, jeszcze raz zapukałam i zapytałam mogę wejśc ?
H- Tak .

Weszłam zostawiłam leki i sok na komodzie i wychodziłam a on powiedział ;
H- Zaczekaj !

Usiadłam na łóżku i Harry popatrzył mi się w oczy i powiedział ;
H- ee...eee..noo..
P- Co no ?
H- Kocham cię .
P- Naprawdę ? ,czemu wcześniej tego nie mówiłeś?
H- Bałem się .
P- Czego ?
H- Myślałem że mnie wyśmiejesz .
P- Nigdy bym cię nie wyśmiała ,ja ciebie  też ....
H- No co?
P- Ja ciebie też kocham .

Poczułam jak nasze wargi są na sobie a języki tańczą taniec , od tej chwili żyliśmy długo i szczęśliwie czyli ;
Marta z Zaynem .
Iwona z Nialliem .
Ola z Liamem .
Oliwia z Louisem ,
A ja z Harrym <3



KONIEC , I JAK PODOBAŁ SIĘ ? <3















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz