Loczeek ;33 cz.1

Wracałaś właśnie z próby swojego zespołu tanecznego .. Szłaś nucąć pod nosem swoją ulubioną piosenkę Live While we're Young..
Kiedy nagle ktoś na ciebie wpadł i upadłaś na mokra i brudną ziemię .. 
- Auu .. -powiedziałaś ze złością.
- Przepraszam .. Ja naprawdę nie chciałem..Przepraszam .. - odpowiedziała nieznajomy.
- Okej .. Nie powtarzaj się .. Nic się nie stało - uśmiechnęłaś się słodko.
*Po chwili* 
- Wiesz trochę mi głupio .. Czy mogę ci się jakoś odwdzięczyć ? - zapytał loczek. 
- Yhh .. Nie wiem .. Nie ma takiej potrzeby – odpowiedziałaś.
- No proszę zgódź się .. Proszę - popatrzył się swoimi nieziemskimi oczami. 
- No dobrze .. Panie nieznajomy czy mógłby pan mi powiedzieć jak się pan nazywa - Zaczęłaś się śmiać a chłopak o zielonych oczach z tobą.
- Pewnie .. A czy pani nieznajoma również mi powie ? – zapytał. 
- Oczywiście .. A wie jak ci na imię ? - odpowiedziałaś pytaniem na pytanie. 
- Harry a tobie ? - uśmiechnął się. 
- [T.I.] - odwzajemniłaś uśmiech.
- A więc co ? Idziemy na kawę i na jakieś dobre ciasto ? – zaproponował. 
- Nie mam zbyt dużo czasu .. Ale skoro proponujesz kawę i ciacho .. To się zgadzam - odpowiedziałaś śmiejąc się , a Harry pociągnął cię za sobą. 
*Po 15 min. byliście już w kawiarni*
Na miejscu zamówiliście swoje zamówienia i zaczęliście rozmawiać, wydurniając się przy tym ..
Harry okazał się bardzo miły chłopakiem i naprawdę go polubiłaś ..
- Harry ? Wiesz, że już cię lubię - powiedziałaś upijając łyk swojej kawy. 
- Wiem .. Ja ciebie też - odpowiedział szczerząc się przy tym .
- Przepraszam cię ale muszę już iść - zasmuciłaś się. 
- Szkoda ale to nic .. mam nadzieję że się nie długo zobaczymy .. ale chyba mogę cie odprowadzić ? – uśmiechnął się. 
- Nie ma sprawy .. Chodź - pociągnęłaś chłopaka. 
Wyszliście z pomieszczenia udając się w stronę twojego mieszkania ..
*Przed blokiem*
- To tutaj .. Dziękuję .. Miło było cie poznać - dałaś buziaka Harry'emu w policzek na pożegnanie i odeszłaś. 
Kiedy wchodziłaś do klatki usłyszałaś wołanie .. 
- [T.I.] .! zaczekaj .! – wołał. 
Odwróciłaś się a on do ciebie podbiegł ..
- [T.I.] słuchaj .. dała byś mi może swój numer telefonu - zapytała grzecznie loczek. 
- Nie ma sprawy .. Trzeba było mówić od razu .. - uśmiechnęłaś się i wręczyłaś mu karteczkę z numerem.
- Dziękuję - uśmiechnął się. 
- Nie ma za co .. Do zobaczenia – odeszłaś. 
Szłaś po schodach uśmiechając się sama do siebie .. Byłaś zadowolona że dałaś mu swój numer telefonu .. 
Kiedy dotarłaś do domu usłyszałaś dźwięk swojego telefonu .. Podeszłaś do nie i odczytałaś wiadomość. 
"Dziękuje za miło spędzony czas .. ; )x"