Znałaś się z chłopakami już od dawna. Tego dnia byłaś umówiona z nimi i z Iwoną i Patrycją do klubu. Byłyście umówione o 17.30, a była jeszcze 14 zaczęłaś się szykować. Poszłaś się wykąpać. Wyszłaś z łazienki, podeszłaś do szafy i otworzyłaś ją, szukałaś jakieś sukienki. Wybrałaś taką białą z koronką i do tego conversy w kolorze czarnym. Uczesałaś się w schludnego koka i zrobiłaś lekki make-up. Była już 17.25. Wyszłaś z domu i akurat dziewczyny szły po Ciebie;
-Hej ;)
-siemka ;*
-no siemanko <3
- No to chodźmy bo się spóźnimy... ;)
-No to wsiadajcie do auta ;)
Weszłyśmy do samochodu i pojechałyśmy do klubu. Po 15 minutach byłyśmy już na miejscu Wysiadłyśmy i od razu zobaczyłyśmy pięciu chłopaków i dwie piękne dziewczyny (czyli Dan i El.). Zayn podszedł do Ciebie i wziął Cie pod ramie, Niall Iwonę, a Harry Patrycję. Weszliście do klubu jeszcze było wcześnie to było mało osób, więc poszliście do baru. Oczywiście zamówiłaś Cuba Libre. Oni też coś zamówili, po 15 minutach zeszło się więcej ludzi. zaczęły lecieć jakieś piosenki z Dziewczynami poszłaś tańczyć na środek parkietu. potem zaczęła lecieć jakaś wolna, w tym czasie Zayn podszedł do Ciebie i poprosił Cie o ten taniec;
-Możemy zatańczyć .? ^.^
-Tak, oczywiście :) - obioł Cie w pasie Ty za szyje i zaczęliście wolno się poruszać.
-Marta .?
-Co się stało .? - spojrzałaś się na niego z niepokojem.
-Mam pytanie...
-No to się pytaj :)
-Czy...
-Czy.. co .?
-Czy zostaniesz...
-Zayn nie przeciągaj -Uśmiechnęłaś się do niego.
-No Dobra... Czy zostaniesz moją dziewczyną .? -patrzył na Ciebie jak by chciał zaraz uciec.
-Zayn... Nie wiem co powiedzieć. -uśmiechnęłaś się lekko. Po chwili powiedziałaś;
-Tak, Zayn tak będę twoja dziewczyną .! -Pocałował Cię namiętnie.
-Teraz nikomu Cię nie oddam misiu <3
-Kocham Cię :*
-Ja Ciebie też Kocham :* - Byłaś szczęśliwa chłopaki i dziewczyny krzyczały;
Uuuuuuhuhuhuhuhuuu zakochana para <3
Niall zapytał Iwonę, a Harry Patrycje czy będą parą zgodziły się .!;
-Marta .? - Zayn stał za Tobą, odwróciłaś się i Cię pocałował.
-Zayn Kochanie Ty moje <3 -Zaczął Cię namiętnie całować.
-Marta chodźmy stąd.
-No to chodźmy. :) - Wyszliście z klubu i wsiedliście do samochodu, po 10 minutach byliście już u Zayna.
Weszliście do domu Zayn zamkną drzwi nogą. Zaczął Cię coraz namiętniej całować. Gdy byliście już w salonie Zayn powoli zaczął zdejmować z siebie i z Ciebie ubrania. Zaczęłaś powoli
dotykać jego ciała. Położył Cię delikatnie na kanapie.
Delikatnie wszedł w Ciebie, Wiedział że to Twój pierwszy raz. Powoli ruszał się w Tobie.
-Zayn .? Jak chcesz to możesz mocniej.
-Nie chce Ci zrobić krzywdy.
-Ale nie zrobisz, uwierz. -Powoli ruszał się coraz szybciej ale nie za szybko. Bolało Cie, a zarazem było przyjemnie. Zaczęłaś całować Zayna, odwzajemniał twoje pocałunki. Był już zmęczony więc wyszedł z Ciebie i usiadł.;
-Tygrysek zmęczony .? -uśmiechnęłaś się namiętnie.
-A żeby mój kotek wiedział. -zaczął Cię całować.



Następna część niedługo będzie ale na razie nie mam pomysłów xD ~Tobi